Gutenberg 'zbanowany'
Żyjemy w czasach, w których dostęp do informacji teoretycznie jest swobodny i praktycznie niczym nieograniczony (no, poza nielicznymi wyjątkami krajów, które nie honorują prawa i norm wypracowanych w demokratycznych systemach). Mamy XXI wiek, tymczasem można odnieść wrażenie, że koncept gutenbergowski, który uruchomił powszechność informacji, niektórym współcześnie żyjącym jest bardzo nie na rękę... Wynalazek wynalazkiem, Gutenberga (za te treści, które szerzył) chętnie by dzisiaj 'zbanowali'... Ponadto uwarunkowania strategiczne związane z sytuacją geopolityczną uruchomiły w sieci obowiązkową "cyberweryfikację".